Dr Irena Eris SPA Resort Fiji - wygładzający peeling do ciała i odżywczy balsam nektar

poniedziałek, maja 22, 2017

Zabieram Was dziś na wakacje ;) Moje zaczynam już w przyszłym miesiącu, ponieważ końcówka lata przyniesie Nam wiele zmian i nowych dróg, przyda Nam się znacznie szybciej chwila relaksu i odpoczynku od zwykłych codziennych obowiązków. Oczywiście wakacje z dzieckiem nie są takie beztroskie, jak wakacje, które jeszcze kilka lat temu przynosiły totalne odcięcie od rzeczywistości, jednak zmiana czterech ścian i otoczenia, ma w sobie również wiele magii ;) 
Tymczasem przenieśmy się dziś na jedną z wysp Fiji, gdzie w otoczeniu gór wulkanicznych i raf koralowych znajdziemy chwilę zapomnienia, pod jednym z wiecznie zielonych drzew lasów równikowych. 

Zapraszam!




Odżywczy Balsam-nektar to niezapomniana uczta dla skóry i zmysłów. Balsam, dzięki zawartości ekstraktu z urzekającego kwiatu „Królowa Raju” sprawia, że skóra odzyskuje zmysłową gładkość, miękkość i sprężystość. Ekstrakt posiada unikalne właściwości, które wspomagają detoksykację skóry, zapobiegając w ten sposób przedwczesnemu jej starzeniu się. Optymalny kompleks dobroczynnych wosków odżywia i nawilża skórę. Balsam jest komfortowy w użyciu, łatwo się aplikuje i szybko wchłania. Już po pierwszym użyciu skóra staje się gładka, miękka i delikatna.


A teraz usiądź wygodnie, bo opowiem Ci, jak przyjemnie jest używać codziennie nektaru, który nie kreśli żadnych ograniczeń wiekowych ;) Możesz mieć lat 34, jak ja... lub 24 jak ja kiedyś, a daję Ci słowo, że będziesz pod takim samym wrażeniem tej delikatności i nawilżenia, jakie niesie ze sobą ta aksamitna i niezwykle przyjemna konsystencja. Balsam - nektar sunie po ciele niczym najprzyjemniejsza oliwka, ale wchłania się w przeciwieństwie do niej bardzo szybko, bez zbędnego czekania i marnowania cennego na wakacjach czasu. Bez najmniejszego problemu, możesz założyć ubranie i biec do miejsca, w którym za chwilę powinnaś być lub iść tam, gdzie właśnie będziesz rozkoszować się tegorocznym urlopem ;) Jeżeli myślisz, że to już koniec Twojej egzotycznej przygody, to muszę wyprowadzić Cię z tego błędu, ponieważ nie opędzisz się przecież od tego świeżego i magicznego zapachu, który będzie towarzyszył Tobie w czasie najbliższych chwil. Poczujesz na sobie to przyjemne wilgotne powietrze, orzeźwienie i świeżość. Masz właśnie wrażenie, że wychodzić z wody, która maksymalnie odświeża Twoje ciało. Możesz odpoczywać, bo jesteś przecież na drugim końcu świata, nie możesz uciec dalej... ;)




Pobudź zmysły wygładzającym peelingiem, dzięki któremu poczujesz doskonałą gładkość i cudowną miękkość skóry. Zawarte w peelingu drobinki oczyszczą skórę, a kojąca moc ekstraktu z urzekającego kwiatu „Królowa Raju”, dostarczy jej niezbędnego nawilżenia. Pozwól, aby tropikalny zabieg oczyszczania pozostawił na dłużej uczucie energetyzującego odświeżenia.


...nie możesz uciec dalej, ale jeśli tak jak ja uwielbiasz peelingi i po całym dniu letniego lenistwa chcesz zafundować sobie niesamowity zabieg oczyszczania, to zaproponuję Ci wygładzający peeling. Zapewne podobnie jak mnie, zaskoczy Ciebie swoją niepozorną intensywnością. Gęsta pianka, w której zatopione są dość odczuwalne na skórze granulki, przyniesie niesamowite wygładzenie. W czasie peelingującego rytuału, odkryje przed Tobą świeżą i przyjemną w dotyku skórę. Masz gwarancję, że doznasz energetycznego odświeżenia, które naładuje Twoje akumulatory na kolejne, wieczorne przyjemności. Otulisz się delikatnym świeżym wiatrem (bo po zabiegu znów użyjesz rajskiego nektaru), usiądziesz pod palmami z lampką dobrego wina i będziesz delektować się chwilą z kimś bliskim. Zapach peelingu i balsamu - nektaru będzie pozytywnie oddziaływać na Twoje dobre, wakacyjne samopoczucie.



Jesteście gotowi na wakacje? ;)


15 komentarze

  1. Wczoraj wąchałam zapach tej linii ;) jest cudowny, a szata graficzna wygląda bosko wręcz!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja opowieść mnie porwała <3

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię te kosmetyki :) są przecudowne! :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. brzmi kusząco ta seria... !

    OdpowiedzUsuń
  5. chętnie zapoznałabym się z tym balsamem, peeling jak dla mnie ma za dużo parafiny

    OdpowiedzUsuń
  6. Szata graficzna jest prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie podoba mi się szata graficzna. Chętnie bym na sobie sprawdziła również działanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kusi mnie ta seria ale to przez kumulację kilku recenzji 😁

    OdpowiedzUsuń
  9. Po Twojej recenzji to chyba aż grzech nie spróbować :P
    Obserwuję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. balsam wydaje sie byc fajny :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia,wydaje się być ok :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam sentyment do kosmetyków Lirene, bo były to jedne z pierwszych, które kupiłam za własne pieniądze. Przy okazji wspierając polski biznes ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chętnie sprawdziłabym kosmetyki pielęgnacyjne tej marki, bo jak dotąd miałam do czynienia wyłącznie z kolorówką, która zrobiła na mnie raczej pozytywne wrażenie.

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)

Przyznaję, że usuwam spam :)

Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com

Pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...