Magiczna Moc Glinki

wtorek, maja 16, 2017

W ostatnim czasie otrzymałam sporo produktów do włosów. Najwcześniej przywędrował do mnie zestaw nowości L'Oreal - Magiczna Moc Glinki, o którym dziś Wam chętnie opowiem. Ostatni raz używałam produktów Elseve chyba w liceum, czyli było to ponad 15 lat temu ;)



Elseve Magiczna Moc Glinki to gama trzech produktów do pielęgnacji włosów normalnych z tendencją do przetłuszczania się u nasady. Sama takie mam, pomijam strefę nad karkiem, gdzie króluje łuszczyca. Powiem Wam szczerze, że niesamowicie ciężko jest zadbać o tego typu włosy. Częste mycie przynosi mi ulgę na skórze głowy, ale powoduje też, że końcówki stają się zbyt suche. Moje kręcone włosy potrzebują kosmetyków, które oczyszczą i nawilżą włosy bez obciążania ich. Tak właśnie działa gama Elseve Magiczna Moc Glinki. Włosy mają być zachwycająco czyste, lekkie i nawilżone, aż po same końce.


Odśwież włosy w trzech krokach!


KROK 1 - OCZYSZCZANIE SKÓRY GŁOWY: maska przed myciem włosów.

Maska oczyszczająca Elseve Magiczna Moc Glinki to idealna pielęgnacja dla włosów przetłuszczających się u nasady. Maska absorbuje nadmiar sebum i zanieczyszczenia oraz pielęgnuje skórę głowy, pozostawiając włosy lekkie i oczyszczone u nasady. 

SPOSÓB UŻYCIA: Przed myciem włosów rozprowadzić maskę równomiernie na suche włosy u nasady tak, aby pokryć całą skórę głowy. Pozostawić przez 5 minut, aby wchłonęła nadmiar sebum i zanieczyszczenia. Dokładnie spłukać wodą, delikatnie masując skórę głowy. Włosy staną się lekkie i oczyszczone u nasady. Aby uzyskać optymalny efekt, stosuj szampon i odżywkę z gamy Magiczna Moc Glinki.

Skład:
AQUA / WATER, KAOLIN, GLYCERIN, OLEA EUROPAEA OIL / OLIVE FRUIT OIL, CETEARYL ALCOHOL, BENZYL ALCOHOL, PARFUM / FRAGRANCE, CI 42090 / BLUE 1 , CI 60730 / EXT. VIOLET 2, EUCALYPTUS GLOBULUS LEAF OIL, SODIUM HYALURONATE, STEARYL ALCOHOL, STEARIC ACID, PEG-8 ISOSTEARATE, PEG-8 , ARGILLA / MAGNESIUM ALUMINUM SILICATE, SALICYLIC ACID, PALMITIC ACID, XANTHAN GUM, LINALOOL, BENZYL SALICYLATE, MONTMORILLONITE, CAPRYLYL GLYCOL, ALPHA-ISOMETHYL IONONE, GERANIOL, MYRISTIC ACID, CETEARYL GLUCOSIDE, CITRONELLOL, HEXYL CINNAMAL (F.I.L. C190628/1).

Jeśli miałabym ustawić te kosmetyki wg miejsca na podium, to maska zajęłaby miejsce drugie. Jest dość gęsta i sprawia wrażenie galaretki wymieszanej z glinką. W tej postaci jest nawet przyjemna w dotyku. Masa w pudełku nie rozlewa się i trzyma się formy. Produkt dość trudny do naniesienia na skórę głowy dla osób, które mają długie włosy. Moje sięgają ramion, ale z racji tego, że maska dość szybko zastyga i robi się na włosach sucha, trudno mi dotrzeć do każdego miejsca na głowie ;) Maska na włosach, nie jest już tak przyjemna w dotyku, jak to ma miejsce w opakowaniu. Zapach jest świeży, z przewagą nuty glinkowej. Nie przeszkadza mi, ani też nie zachwyca. Starałam się utrzymać jąmaskę na skórze i włosach według regulaminowych pięciu minut, ale zdarzały się dni, że przetrzymywałam ją nieco. Nie wywoływało to żadnych skutków ubocznych. W przypadku moich włosów, dwa spotkania w tygodniu z tą maseczką, to wynik wystarczający. Po każdym użyciu czułam lekkość we włosach i dobre oczyszczenie skóry głowy, ale nie zauważyłam, by włosy były dłużej świeże i mogły wytrzymać bez mycia dłużej niż moje standardowe dwa dni. Kosmetyk bardzo dobrze wypłukuje się z włosów. Zaraz po zmyciu wodą, włosy są dość sztywne, ale użycie jakiejkolwiek odżywki, minimalizuje ten stan do zera. Przetestowałam ją również z innymi szamponami i odżywkami, tu również zachowuje się podobnie.


KROK 2 - MYCIE: szampon pielęgnacyjny.

Szampon Pielęgnacyjny ELSEVE Magiczna Moc Glinki to produkt stworzony specjalnie dla włosów normalnych z tendencją do przetłuszczania się u nasady i suchymi końcówkami. 

- 72 h* czystych i lekkich włosów.
- Włosy pełne witalności. Niewiarygodna świeżość.
- Nawilżone** włosy aż po same końce, bez obciążania.

*Test na 226 osobach – Francja
** Test instrumentalny po zastosowaniu szamponu i odżywki.

SPOSÓB UŻYCIA: Nałożyć na wilgotne włosy, delikatnie wmasować w całą skórę głowy, następnie spłukać.

Skład:
AQUA / WATER, SODIUM LAURETH SULFATE, COCO-BETAINE, GLYCOL DISTEARATE, SODIUM CHLORIDE, CI 42090 / BLUE 1, GUAR HYDROXYPROPYLTRIMONIUM CHLORIDE, SODIUM BENZOATE, SODIUM HYALURONATE, SODIUM HYDROXIDE, PPG-5-CETETH-20, ARGILLA /MAGNESIUM ALUMINUM SILICATE, ALICYLIC ACID, FUMARIC ACID, LINALOOL, BENZYL ALCOHOL, BENZYL SALICYLATE, MONTMORILLONITE, KAOLIN , ALPHA-ISOMETHYL IONONE, CARBOMER, GERANIOL, OCTYLDODECANOL, CITRONELLOL, CITRIC ACID, HEXYL CINNAMAL, PARFUM / FRAGRANCE (F.I.L. C179833/1).

Najmniej zachwycający dla mnie produkt z całej trójki, to z pewnością szampon, czyli miejsce trzecie. Oczywiście dobrze się pieni i sprawia, że włosy są naprawdę oczyszczone, nie są splątane, ale robi z nich taką sztywną szczotę, że po myciu włosów i użyciu odżywki Elseve lub jakiejkolwiek innej, musiałam użyć na włosy coś jeszcze. Na pewno nie mogły być to produkty naturalne, ponieważ nie udźwignęłyby takiego spustoszenia. Z moich obserwacji wynika, że nie jest to szampon, którego powinnam używać przy każdorazowym myciu włosów, a podobnie jak maskę maksymalnie dwa razy w tygodniu. Produkt jest średnio rzadki, a zapach ma nieco bardziej intensywny i bardziej świeży niż maseczka. Kojarzy mi się z zapachem kosmetyków salonowych.


KROK 3 - NAWILŻENIE: odżywka upiększająca.

Odżywka Upiększająca ELSEVE Magiczna Moc Glinki to produkt stworzony specjalnie dla włosów normalnych z tendencją do przetłuszczania się u nasady i suchymi końcówkami.

- Włosy niezwykle nawilżone przez 72 h**, aż po same końce, bez obciążania.
- Włosy lekkie, pełne witalności, błyszczące.
- Odżywienie i łatwe rozczesywanie.
- Bez silikonu.

** Test instrumentalny po zastosowaniu szamponu i odżywki.

SPOSÓB UŻYCIA: Rozprowadzić starannie na całej długości włosów, aż po końcówki, następnie spłukać.


Skład:
AQUA / WATER, CETEARYL ALCOHOL, BEHENTRIMONIUM CHLORIDE, GLYCINE SOJA OIL / SOYBEAN OIL, CETYL ESTERS, SODIUM HYALURONATE, PHENOXYETHANOL, ARGILLA / MAGNESIUM ALUMINUM SILICATE , CHLORHEXIDINE DIHYDROCHLORIDE, SALICYLIC ACID, LINALOOL , BENZYL ALCOHOL , BENZYL SALICYLATE, MONTMORILLONITE, ISOPROPYL ALCOHOL , KAOLIN , ALPHA-ISOMETHYL IONONE, GERANIOL, BHT, CITRIC ACID, CITRONELLOL, HEXYL CINNAMAL , GLYCERIN , PARFUM / FRAGRANCE. (F.I.L. C180281/1).

W moim odczuciu to najlepszy kosmetyk z całej tej trójki. Tak jak do tej pory pamiętam, wszystkie odżywki Elseve obciążały mi włosy na maksa i następnego dnia po umyciu wyglądały bardzo nieświeżo, tak w tym przypadku, efekt jaki daje odżywka uznałabym za ogromnie satysfakcjonujący. Kosmetyk niweluje szorstkość włosów, wygładza je i sprawia, że są niesamowicie przyjemne w dotyku. Już w czasie spłukiwania odżywki wodą, czuje się, że włosy dostały porcję ogłady. Włosy są błyszczące i pełne życia, oczywiście, jeśli ich kondycja wyjściowa nie jest najgorsza ;) Moje kręcone włosy chyba najlepiej czują się po tego typu odżywkach. Zapach produktu jest równie intensywny, co szamponu i czuć go przez dłuższy czas we włosach.


Próbowałyście już Magicznej Mocy Glinek? ;)

41 komentarze

  1. Sama nie wiem czy chciałabym tą serię wypróbować ;) bo trochę czytałam o nich i opinie są tak podzielone że co włos to inna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, wszystko zależy od włosów i ich stanu wyjściowego.

      Usuń
  2. Ciekawa seria ale jeszcze nie miałam z nią styczności 😀

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie próbowałam jeszcze, ale mam chętkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie produkty tej marki w ogóle się nie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też nie za bardzo, ale seria z glinką jest kusząca, bo ten składnik mi bardzo służy :)

      Usuń
    2. @Iwona: miałam identyczne zdanie :) Elseve zawsze kojarzyłam z oblepionymi włosami. Z tej serii szamponu nie polecę, bo chyba nie mam aż takich problemów, ale maska i odżywka jest ok.

      Usuń
    3. @Martyna: glinka najbardziej wyczuwalna jest w masce.

      Usuń
  5. Niestety nie polubiłam się z tą serią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każde włosy będą z tej serii zadowolone :)

      Usuń
  6. Tej serii nie miałam, ale ja zawsze zaczynam od maski i tak też byłoby tutaj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym przypadku akurat maska raczej musi być na początku, bo inaczej spłynęłaby z włosów, a nie dotarła do skóry ;)

      Usuń
  7. Nie miałam tej serii, ale jakoś nie jestem skuszona. Mam olejek do włosów w kremie z L'Oreala i... miłości z tego nie ma, więc niespecjalnie mnie ciekawią inne ich włosowe produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że olejek i glinka to dwie różne sprawy, ale nie namawiam.

      Usuń
  8. Nie miałam do czynienia z tą serią, choć mam gdzieś zachomikowane dwie saszetki maseczek do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarna maseczka jest super, ta z eukaliptusem strasznie mi podrażnia twarz :/ Jestem po niej czerwona jak burak.

      Usuń
  9. Mam te trzy produkty, totalnie się u mnie nie sprawdzają. Oddałam je mamie - może jej podpasują ;)
    www.wkrotkichzdaniach.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od rodzaju włosów i ich indywidualnych potrzeb.

      Usuń
  10. Jakoś nie czuje się skuszona, zresztą glinki nie służą moim włosom, ale skórze - jak najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maskę nakłada się właśnie na skórę głowy i na włosy ;)

      Usuń
  11. Ciekawa seria, ale obawiam się, że mogłaby się u mnie nie sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jestem jakąś wielką fanką tych wszystkich szamponów i masek dostępnych w każdej drogerii i powiem szczerze, że średnio interesują mnie nowości, ale ta akurat seria z glinką jest dla mnie bardzo intrygująca. Na pewno przyjrzę się jej bliżej, choć po twojej opinii raczej zrezygnuję z szamponu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szampon jest mało interesujący. Myślę, że są lepsze szampony oczyszczające na naszym rynku ;)

      Usuń
  13. Ta seria bardzo mnie ciekawi i miałam w planie kupić maskę,ale po Twojej opinii chyba skuszę się na odżywkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odżywka powinna pasować każdemu, z maską może być gorzej :)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. O proszę, czyli zależy to tylko i wyłącznie od rodzaju włosów :)

      Usuń
  15. Kupiłam szampon kilka dni temu i na razie testuję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Maska przed myciem włosów brzmi zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że po myciu byłoby z nią ciężko :D

      Usuń
  17. Też dawno z Elseve nic nie miałam choć nie aż tak jak Ty:D Na tą linię się trochę czaję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będziesz miała okazję, to spróbuj. Może u Ciebie będzie lepiej :)

      Usuń
  18. Używałam produkty z glinką - i faktycznie efekt był ciekawy!

    OdpowiedzUsuń
  19. mam ten zestaw i u mnie się fajnie sprawdził :)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  20. Właśnie tą serią byłam bardzo zainteresowana, ale widzę, że cudów z przetłuszczającymi się włosami nie czyni. Jeszcze takiego szamponu nie stworzyli. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że raczej ciężko tu zaradzić na dwa problemy w jednym produkcie :)

      Usuń
  21. Dawno nie miałam maski z glinką. przydałoby się znowu kupić

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)

Przyznaję, że usuwam spam :)

Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com

Pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...