Kwietniowe denko
czwartek, maja 10, 2012
Miesiąc marzec nie doczekał się denka. Denka doczekał się dopiero kwiecień. Przyznaję, że nie ma tu wszystkich kosmetyków, gdyż mój Luby potraktował część rzeczy jako śmieci ..i po prostu wyrzucił mi opróżnione opakowania! W ten sposób nie załapały się opakowania po maseczkach Ziaji, opakowania po kremach do rąk różnej "maści", butle po żelach i mydłach różnej "maści", uhhh..!
A cóż się uchowało?
No niewiele, ale jednak coś..
1. Joanna, Nabłyszczacz w spray'u - to dla mnie kosmetyk doraźny, którego używam kiedy chcę by moje włosy dawały złudne wrażenie, że są piękne i błyszczące :) Jest tani, ładnie pachnie, nie skleja włosów, daje się łatwo z nich wyczesać - uwielbiam go!
2. Amargan, Hair Therapy Oil - olejek z mojego pierwszego KissBox'a, który używałam na końcówki. Bardzo często prostuję włosy i bez olejków, jedwabiu obejść się nie umiem :( Tej akurat ładnie pachniał, nawilżał i zabezpieczał końcówki, więc byłam z niego zadowolona. Lubię produkty tego typu.
3. John Frieda Collection, Frizz-Ease - saszetka szamponu też z KissBox'a (mam postanowienie by wykończyć te wszystkie box'owe kosmetyki). Ładnie pachnie, szału nie robi, a włosy były czyste jak po prawie każdym szamponie. Nie korci mnie by kupić pełnowymiarowe opakowanie.
4. Be Beauty, Micelarny żel do mycia i demakijażu - tego kosmetyku nie trzeba przedstawiać. Uwielbiam go. Nie używam wodoodpornych tuszy do rzęs, więc zmywa mi praktycznie cały makijaż. Nie podrażnia, dobrze oczyszcza. Czasem podczas kąpiel nakładam go na całą twarz, masuję i zmywam po jakichś 5 minutach. Twarz jest gładka i miła w dotyku. O ile się nie zepsuje, będę kupować dalej. Mam już kolejną tubę!
5. Miss Sporty, Błyszczyk - 020 Malibu Beach - to był mój pierwszy błyszczyk tej firmy i chyba ostatni! Błyszczyk okropny, kupiłam go tylko dlatego, że podobał mi się kolor w opakowaniu :( Niezwykle rzadki, nietrwały. Utrzymywał się może pół godziny na ustach, po czym go zjadałam. Opakowanie wołało na koniec o pomstę to nieba, bo sfatygowało się w torebce okrutnie.. Jedyny plus - naprawdę błyszczy się na ustach.
6. Carex, Sotf cleansing wipes for Hands, Face & Body - mój torebkowy niezbędnik! Noszę je zawsze ze sobą, bo nie zawsze mam możliwość by umyć ręce. Pracuję w szkole, a moje dzieci nie zawsze są czyste i świecą higieną. Dla własnego bezpieczeństwa mam je zawsze przy sobie :) Nie podrażniają, nie wysuszają skóry dłoni. Bardzo je lubię!
7. Avon, Antyperspirant w kulce - lubię go ze względu na zapach. Nie mam wielkich problemów z poceniem i na moje potrzeby był wystarczający.
8. Vichy, Dercos, Szampon przeciwłupieżowy do włosów suchych - kupiłam go jeszcze w zeszłym roku w niemieckiej aptece internetowej, bo najzwyczajniej w świecie tak było taniej. Cieszę się, że go wreszcie skończyłam! Napiszę o nim recenzję, więc nie będę się teraz nad nim tutaj rozwodzić. Powiem tylko krótko, że działa jeśli się go systematycznie używa.
To by było na tyle..
W następnym miesiącu postaram się lepiej przechowywać wszystkie opakowania, by nie musiały przedwcześnie lądować w koszu.. :(
15 komentarze
żel z biedronki jest świetny ! ;) kulki z avonu nie dla mnie,ale znam dużo osób,które sobie chwalą i kupują regularnie;
OdpowiedzUsuńpozostałych kosmetyków nie stosowałam,ale mogę polecić chusteczki "do torebki" firmy Bella ;) pozdrawiam .
Poszukam tych chusteczek :)
UsuńNie lubie jak blyszczyk jest rzadki wr;/nie kupila bym go.
OdpowiedzUsuńTen jest OKROPNY!
Usuńja jakoś nie mogę zużyć tego żelu micelarnego :( abu.. jakoś sie do niego nie przkonałam... a chusteczki też już znam :) b. dobre :) zwłaszcza jak się ma OCD mycia rąk tak jak ja :P
OdpowiedzUsuńJa też ciągle bym tylko ręce myła :D
UsuńBe Beauty też bardzo lubię
OdpowiedzUsuńNawet dużo Ci się tego nazbierało. Ja też uwielbiam zapach olejku Amargan i będę smutna, gdy mi się skończy bo bardzo go lubię. :P No i przypomniałaś mi, że powinnam kupić żel micelarny z biedronki. ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa początku nie podobał mi się ten zapach w ogóle! :) ..ale później się w nim "zakochałam" :)))
Usuńładne denko, uwielbiam micela z biedronki :D
OdpowiedzUsuńNiezłe denko - w sumie to nie miałam nic z tych rzeczy.
OdpowiedzUsuńMiałam żel be beauty i niestety u mnie się nie sprawdził:(
OdpowiedzUsuńA ten drugi - peelingujący?
UsuńZ vichy miala dercos do wlosow wypadajacych i pozzatymz ze ladnie pachnial i myl wlosy nie robil cudow.
OdpowiedzUsuńMOze troszke wzmocnil wlosy.
My readership is growing-slowly-but it puts a smile on my face to know that
OdpowiedzUsuńsomeone out there is actually reading me.
Please make sure you are self hosting your Wordpress Blog.
My call to travel with Word Press and not with one
among the other big blogging entities like Blogger, had
the whole lot to try to to with my possessing whole control over the web
site.
Here is my page: music download
Cześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!