HEAN - korektor pod oczy Eye Illumination
wtorek, marca 20, 2012Opis producenta:
Korektor rozświetlający pod oczy maskuje i rozjaśnia cienie oraz objawy zmęczenia, dzięki czemu spojrzenie nabiera blasku. Korektor ma lekką płynno-kremową konsystencję.
Składniki aktywne:
- wyciąg ze świetlika - likwiduje objawy zmęczenia oczu, łagodzi reakcje alergiczne, działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo.
- wyciąg z ogórka - wygładza, nawilża i odżywia skórę wokół oczu, rozjaśnia i wybiela cienie pod oczami
- D-panthenol - łagodzi, wygładza i wzmacnia skórę
- alantoina - regeneruje i przyspiesza odnowę naskórka, łagodzi podrażnienia i zaczerwienia skóry.
Stosowanie: korektor nanosimy aplikatorem, rozprowadzamy na skórze, a następnie delikatnie wklepujemy w skórę pod oczami.
Moja opinia:
Kupiłam go w ciemno i tanio ok. 9zł na Allegro. Za taką kwotę nie mogłam wymagać wiele, ale nie nastawiałam się źle od samego początku, gdyż jest wiele tanich kosmetyków godnych uwagi. Mogę już jednak powiedzieć, że ten do tych nie należy..
Praktycznie nie jestem w stanie używać tego korektora. Aplikacja pędzelkiem jest niemożliwa, gdyż korektor strasznie się rozmazuje, a potem wałkuje. Przez wysuwanie pędzelka z tubki, został on ogołocony z tego, z czego był zrobiony.. po prostu się wytarł :)
Starałam się wklepywać korektor delikatnie opuszkami palców, by go dodatkowo nie rozgrzewać - też nic!
Starałam się wklepywać korektor delikatnie opuszkami palców, by go dodatkowo nie rozgrzewać - też nic!
Jeśli chodzi o działanie, to nie robi praktycznie nic :) ..nic nie wygładza, niczego nie łagodzi, nie kryje w ogóle, więc sińce widoczne są bardzo :)
Korektor jest dość jasny, a przy tym różowy, przez co odcina się przy mojej opalonej skórze twarzy. Wyboru w kolorze nie ma, bo to jedyny egzemplarz.
Opakowanie szybko się niszczy i z czasem staje się mało estetyczne..
Powiem szczerze, że czy się go używa czy się o nim zapomina, to chyba na jedno wychodzi i można sobie darować nawet te 9zł :) Postanowiłam nie zdradzać więcej mojego ulubionego korektora z Maybelline :)
14 komentarze
Uuu to szkoda, że taki kiepski :(
OdpowiedzUsuńTylko na zdjęciach ładnie wychodzi :)
UsuńA już myślałam, że to będzie coś dobrego. ;) Ja kiedyś używałam takiego korektora z Lovely, ale też nie był najlepszy.
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić recenzję czegoś dobrego w końcu :)) ..ale ten korektor tak mnie korcił, że nie mogłam wytrzymać :))
UsuńNo i juz wiem czego mam nie kupiwać ♥
OdpowiedzUsuńKurde ja nie mam nic na moje zacienione oczy bo własnie przeraża mnie to, że nie umiem tego nakładać :(
Z doświadczenia wiem, że czasem lepiej się wyspać, niż paćkać korektorem :) wklepywanie nie jest trudne, trzeba tylko poćwiczyć :)
Usuńuu;/ szkoda, a miałam na niego ochotę, choć firmę Hean bardzo lubię i ma dobre produkty,
OdpowiedzUsuńnp. tusz Boom też jest kiepski, ale cienie, błyszczyki są super, więc nie ma co się zrażać do jednego kosmetyku:)
Cienie mam i lubię, chociaż nie wytrzymują 6h :) za to mają śliczne kolory i nie mogę ich objechać :)
UsuńDobrze wiedzieć.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam pomóc :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńkurcze! Dlaczego wczesniej nie znalazłam Twojego Bloga?! W poniedziałek kupilam ten korektor... ;/ wrrrrrr..
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych- wiecej nie zalicze takiej wpadki hihihh :D
http://dariavisage.blogspot.com/
Może u Ciebie będzie się dobrze sprawował :)
UsuńBardzo ciekawie piszesz :) Zapraszam na konkurs i może obserwujemy? :)
OdpowiedzUsuńCześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!