Ministerstwo Dobrego Mydła w prezencie
niedziela, września 27, 2015
Mój Mąż ukradkiem bądź bardziej jawnie podczytuje mojego bloga. Na pewno czytał post z moją jesienną (chciej)listą ;) Moi drodzy czekomięta mówi sama za siebie...
To nie jedyny zakup w Ministerstwie Dobrego Mydła. Pan Mąż na naszą trzecią rocznicę ślubu sprowadził do domu cały karton z asortymentu tego sklepu.
Ministerstwo Dobrego Mydła to mała rodzinna manufaktura mydlarska z Kamienia Pomorskiego. Założona przez siostry Anię i Ulę. Firma oferuje ręcznie wyrabiane mydła i kosmetyki.
Oprócz mojej wymarzonej czekomięty, dostałam jeszcze cztery inne mydła - węgiel detoks, ogórek, ryż i peelingujące mydło orkiszowe.
Mój Mąż wie, że lubię poleżeć w wannie i do mydełek zamówił jeszcze półkule do kąpieli. Nie mógł trafić lepiej przed jesiennymi chłodnymi wieczorami.
I tak w paczce znalazły się półkule: czekolada, lawenda, miód - owies, nagietek, rumianek, róża z glinką francuską.
Bonusowo do zamówienia wpadł jeszcze mydlany rozmarynek ;)
Mąż zadbał jeszcze o 'nowy domek' dla używanych przeze mnie mydeł i zamówił piękną mydelniczkę, którą aż szkoda umazać mydłem ;)
Cała 'ręczna robota' niesamowicie cieszy oko. Pierwsze zakupy zrobił Mąż. Jest bardzo zadowolony z samego zamówienia i obsługi w sklepie. Kiedy zużyję otrzymane zapasy, na pewno zrobię następne. Sama przyjemność!
Piękny prezent!
19 komentarze
Nie ma co ;) Mąż dobrze się spisał
OdpowiedzUsuńpiękny prezent ;)
OdpowiedzUsuńYhmmm wymarzony prezent :) dostać kosmetyki od swojego mężczyzny :) mąż się spisał na 5
OdpowiedzUsuńfajny prezent, mój chłopak by na taki nie wpadł :D
OdpowiedzUsuńGenialny prezent!! Mój mógłby mi w prezencie wykupić całą Pszczelą Dolinkę :D
OdpowiedzUsuńCudnego masz męża ! :) Może ma wolnego brata ? :) hahahah
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacja :D Cudowny prezent :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie zapakowane są te wszystkie cudeńka :) Jestem bardzo ciekawa lawendowej kuli :) Małżonek się postarał :)
OdpowiedzUsuńTaki mąż to bez wątpienia skarb:)
OdpowiedzUsuńCudownie to wszystko wygląda. Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńO świetny prezent. JA to bym miała problem, które pierwsze użyć:)
OdpowiedzUsuńTaki mąż to skarb! :D
OdpowiedzUsuńSuper prezencik! :-)
OdpowiedzUsuńZmyślnego masz męża. Gratulacje z okazji rocznicy :)
OdpowiedzUsuńFajny prezent :))
OdpowiedzUsuńGratulacje dla męża ;) Miłego używania!
OdpowiedzUsuńsuper prezent:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę męża! Mnie na pewno taki prezent na rocznice by uraczył ;-)
OdpowiedzUsuńpiękny gest, mydełka wyglądają obłędnie ,a mój gamoń mieszka koło kamienia i mi nigdy nie przywiezie :)
OdpowiedzUsuńCześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!