Whis List: Co mi się marzy na jesieni?
środa, września 02, 2015
Mamy wrzesień. W sumie dziś powinna być 'nasza godzina zero', czyt. na dziś mamy wyznaczony termin porodu ;) Jednak póki co, nasza córcia się nie spieszy i nie wydaje mi się, żeby to dziś miał być ten 'wielki dzień'. Chyba, że dziecię mnie naprawdę zaskoczy, bo 40 tydzień naprawdę zobowiązuje!
Próbuję zająć swoje myśli czymkolwiek. Staram się grzecznie odpowiadać na najgorsze zadawane mi co chwilę pytanie: "Urodziłaś już?". Czekanie jest bardzo denerwujące... ;)
Przez ostatnie dni robiłam rozeznanie w moich zapasach kosmetycznych i 'akcja zużywanie' jest włączona na 'piąty bieg', szczególnie w przypadku produktów, które są już otwarte. Nie ukrywam, idzie mi całkiem dobrze. Chociaż w domu mam dość sporo kosmetyków, są kategorie, które nie cierpią na nadmiar i stąd dziś 'moje chciejostwa', które chciałabym zrealizować tej jesieni.
1. Ministerstwo Dobrego Mydła - Mydło CZEKOMIĘTA, 2. Lily Lolo - Mineralny cień do powiek Cream Soda, 3. PAT&RUB - Otulający balsam do rąk, 4. Resibo - Olejek do demakijażu, 5. John Masters Organics - Serum do twarzy z zieloną herbatą i różą.
Naczytałam się o tych produktach dużo dobrego. Mam nadzieję, że moje wybory są trafne, ale jeśli chcecie mi dać jakieś ostrzeżeniem przed jakimkolwiek z tych produktów, to będę bardzo wdzięczna ;)
22 komentarze
serum do twarzy z zieloną herbatą - też bym przygarneła :)
OdpowiedzUsuńUrodziłąś już?:D hyhyhyh żartuję.
Trzymam kciuki za Dzieciątko coby już przybyło na Świat :)
Mnie też się marzy ten olejek do demakijażu z Resibo ;) Udanego i szybkiego rozwiązania życzę, trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńOlejek z Resibo sama chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńTo życzę spełnienia marzeń! Pamiętam, (mimo, że to 21 lat temu, miałam 5lat) że mój brat też bardzo nie chciał wyjść na świat ;) mama nawet raz była w szpitalu 2dni i wyszła z brzuszkiem, dopiero za drugim razem urodziła :D a ja bidna nie mogłam się już doczekać :P życzę Wam zdrowia i powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńW takim razie wszystkiego najlepszego dla Was i nie przejmuj się niczym, tylko oczekuj w spokoju na maleństwo :-)
OdpowiedzUsuńA twojej wspaniałej listy miałam jedynie ten krem do rąk z P&R - bardzo fajny :-)
Olejek do demakijażu Resibo też mi się marzy ;)
OdpowiedzUsuńTen olejek mogłabym wypróbowaćc;)
OdpowiedzUsuńa ja pomadke burberry:P
OdpowiedzUsuń1 i 5 też bym chciała :P
OdpowiedzUsuńJa też powoli, aczkolwiek skutecznie zaczęłam realizować swoją "jesienno-zimową" listę i cieszę się jak dziecko z każdego nowego produktu :-) odnoście Pat&Rub widziałam, że mają teraz niezłe przeceny na krem do rąk, ale i balsam do ciała z otulającej linii :-) jeśli doliczyć do tego 15% dodatkowego rabatu cena robi się jeszcze fajniejsza :-)
OdpowiedzUsuńTen olejek do demakijażu też mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńMydełko wygląda cudnie, sama chętnie bym się w nie zaopatrzyła. Szybkiego rozwiązania życzę :)
OdpowiedzUsuń3 mi się też marzy:D
OdpowiedzUsuńTakie czekomydełko to i ja bym chętnie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńOlejek z Resibo bardzo kusi :) + obserwuję :)
OdpowiedzUsuńkocham resibo !!!
OdpowiedzUsuńTen olejek z resibo też bym chciała :)
OdpowiedzUsuńMalinowe Ciasteczka
Nie znam nic z tych rzeczy. Z Resibo wykańczam właśnie krem ultranawilżający - fajnie działa, tylko cukierkowy zapach nieco mi pzreszkadza
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie! :)
OdpowiedzUsuńto mydło mnie zaciekawiło :D
OdpowiedzUsuńkosmetyki John Masters marzą mi się od dawna jednak pozwolę sobie na nie dopiero po wykończeniu zapasów.
OdpowiedzUsuńolejek z resibo jest bardzo fajny :) zmywa każdy makijaż
OdpowiedzUsuńCześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!