Yankee Candle Bahama Breeze
piątek, sierpnia 26, 2016
Nie wiem jak u was, ale u nas (pewnie na krótko), ale wróciło lato! Kolejny dzień mamy piękne 27 stopni i powiem szczerze, że uwielbiam ten stan. Wreszcie moje stopy nie są lodowate. Wreszcie śpię (o ile śpię) w krótkiej piżamie. Wreszcie świeci słońce i czerpiemy witaminę D w trakcie spacerów. Woski jednak palę namiętnie. No cóż, sierpień nie był zbyt łaskawy i kiedy wieczorami temperatura spadała do 12 stopni, miałam wrażenie, że naprawdę przyszła jesień. Jeszcze nie jestem na etapie picia drinków z palemką. Pewnie długo jeszcze nie będę, bo moja córka za nic w świecie nie chce pić MM, no ale roztaczając w domu woń Bahama Breeze, mogę sobie o palemkach pomarzyć ;)
Yankee Candle
Bahama Breeze
Jest ciepło. Upalnie wręcz! Bose stopy zapadają się w rozgrzanym, czyściutkim piasku, a wzrok przykuwa majestat miarowo uderzających fal. Idealny odpoczynek pod palmami – gdzieś na dalekiej wyspie. Doskonały relaks i cudowne odprężenie, które zaprasza nas do świata skończonego, doskonałego, gdzie powietrze pachnie morską bryzą i chłodnym koktajlem. To właśnie on, orzeźwiający tropikalny drink został zatopiony w wosku Bahama Breeze – pachnącym świeżym ananasem, słodkim mango i sokiem świeżo wyciśniętym ze słonecznego grejpfruta.
Bahama Breeze to wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. To chyba jeden z najbardziej owocowych zapachów, jakie do tej pory miałam okazję roztaczać w naszym domu. Patrząc na zdjęcie, które obrazuje słoneczną plażę okraszoną kolorowym drinkiem, naprawdę można się rozmarzyć w domowym zaciszu i zatęsknić za ciepłem i pięknymi morskimi falami. Kto tak jak ja już dawno zapomniał o tegorocznym wyjeździe wakacyjnym, może zatęsknić podwójnie ;) Sam zapach wosku łączy w sobie soczyste mango, ananasa i grejpfruta. Mimo całej tej owocowej euforii, jaką niesie z sobą Bahama Breeze, ja mimo wszystko najbardziej wyczuwam mango, delikatnie przełamane grejpfrutem. To naprawdę bardzo ładny, słodki, ale i orzeźwiający zapach. Podoba mi się szczególnie, gdy rozchodzi się po mieszkaniu bardzo wcześnie rano, kiedy powietrze próbuje jeszcze być rześkie i po prostu świeże. Chociaż początkowo jest bardzo intensywny, to niestety dość szybko znika z mieszkania. To jest jego jedyny i podstawowy minus.
Ten wosk i inne woski Yankee Candle możecie zakupić na stronie goodies.pl.
63 komentarze
nie wiem jakoś na sucho mnie nie urzekł... więc wybrałam inne... ostatnio polubiłam Wood Wicki
OdpowiedzUsuńO tak WW mają bardzo oryginalne zapachy. Ostatnio sama kupiłam 3 :)
UsuńNie miałam ale zapach mango, grejpfruta i ananasa musi być fajne :)
OdpowiedzUsuńTo połączeni jest cudowne!
Usuńwiesz Anetko... rozpuściłabym sobie ten wosk, zamknęła oczy i wyobrażała wyspy Bahama :D
OdpowiedzUsuńJa też tak czasem marzę, bo póki co nic innego mi nie zostaje ;)
UsuńDokładnie... Zostaje tylko pomarzyć o wakacjach... choć może za 2 lata...? Co myślisz o wakacjach z 1,5 rocznym dzieckiem?
UsuńMy już w tym roku byliśmy dwa razy z Martyną na wyjeździe. Za pierwszy razem miała 8 miesięcy, za drugim 10. No ale wiadomo, że zmienia się miejsce, ale obowiązki zostają te same :))
Usuńjeśli byłoby to coś do jedzenia to pewnie by mi nie podeszło, ale zapachowo jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJa też nie wiem czy taki owocowy mix bym zjadła :)
UsuńTeż uwielbiam lato:) a ten zapach nawet znam:) był moim ulubionym w czasach gdy jeszcze YC mnie interesowało;)
OdpowiedzUsuńJa wiem, że Ty lubisz wysokie, letnie temperatury :)
UsuńJeszcze się do tej pory nie skusiłam na żaden wosk, ale trzeba to zmienić. Ten zapach chyba w sam raz na lato :)
OdpowiedzUsuńNa lato jest idealny, szczególnie gdy lato średnie, jak w tym roku ;)
UsuńJest to mój zapach nr 1 :) <3
OdpowiedzUsuńO, proszę :) Ja lubię bardziej męskie zapachy, ale ten też bardzo mi się podoba :)
UsuńMyślę, że skuszę się na niego, tylko szkoda, że tak szybko się ulatnia
OdpowiedzUsuńWielka szkoda. Niestety z tego powodu "poszedł" bardzo szybko.
UsuńCOraz częściej myślę o tym, aby zacząć odpalać woski ;-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) Ja uwielbiam kiedy cały dom pachnie :)
UsuńOh, oh! Jest tak piękny, że nawet mimo minusa mam zamiar go sobie sprawić :D Ląduje na listę <3
OdpowiedzUsuńJa też zawsze zapisuję sobie woski, które chcę kupić :D
UsuńNie miałam tego wosku, ale po tym wpisie wiem, ze koniecznie muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJeśli kupisz, to daj znać czy się Tobie spodoba :)
UsuńWiele osób chwali sobie ten zapaszek :)
OdpowiedzUsuńChyba jest to w pewien sposób uzasadnione. Jest śliczny!
Usuńnie słyszałam jeszcze o tych nutach zapachowych:)
OdpowiedzUsuńUważam, że czas to zmienić :)
Usuńszkoda, ze jego zapach jest tak ulotny, mam masę tart rozpoczętych do zużycia
OdpowiedzUsuńJa wzięłam się w końcu za zużywanie! Non stop kupuję kolejne i te otwarte zawalają miejsce :))
UsuńJa z kolei nie lubię tak intensywnych zapachów świec/wosków.
OdpowiedzUsuńWolimy z rodziną bardziej te orzeźwiające zapachy.
On jest orzeźwiający, ale pachnie mocno zaraz na początku.
UsuńTen zapach musi być bardzo przyjemny. :)
OdpowiedzUsuńTaki właśnie jest. Iście letni i słodki :)
UsuńMyślę, że idealny zapach dla mnie :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że lubisz owocowe klimaty :)
UsuńMam kilka wosków, ale tego nie znam. Taka owocowa nuta musi pięknie pachnieć, te które posiadam też są mocne. Lubię takie zapaszki w domu :)
OdpowiedzUsuńJa to czasem zrobię taki zapachowy mix w domu, że sama nie wiem co pachnie mocniej :) Mąż mówi, że już mam nic do domu nie znosić :))
UsuńZapach wydaję się być mega fajny , muszę wreszcie kupić te woski .
OdpowiedzUsuńPolecam szukać promocji :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńjuż wiem, że chcę go mieć...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam MARCELKA :)
Maszeruj zatem na zakupy :)
UsuńNie miałam przyjemności wąchać tego zapachu:)
OdpowiedzUsuńOjj, to musisz to nadrobić przy najbliższej okazji :)
UsuńUwielbiam takie zapachy ;) Chciała bym żeby zostały na dłużej ale to nie możliwe zawsze sie ulatniaja ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma tak ładnych odświeżaczy jak te wszystkie woski! :)
UsuńMiałam go był super :)
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę, to wiele osób go lubi :)
UsuńUwielbiam woski <3 Tego zapaszku jeszcze nie miałam, przy kolejnym zamówieniu, zamówię go :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi Kochana, masz specjalny zestaw do palenia wosku? czy jakiś standardowy?
OdpowiedzUsuńP.S. jeśli chodzi o MM, moja w ogóle nie tknęła, jak ja odessałam po roku, to ruszała tylko zwykłe mleko :)
Ja mam zwykły biały kominek. Podobny możesz dostać w Rossmannie na dziale z zapachami do domu :)
UsuńJa nie wiem kiedy moją odstawię... :/
Będę musiała się rozejrzeć :) i za woskami i kominkiem :)
UsuńKochana, to tak strasznie wygląda jak się chce odstawić - wiem co mówię, bo dwa razy to przechodziłam, myślałam, że będzie płacz, zgrzytanie zębami i istny Sajgon... ale moje dzieci mnie zaskoczyły- bardzo pozytywnie i jakoś poszło :)
Martyna rzuca butelką i w ogóle nie chce pić w butelki. Ledwo co pije z butelki wodę. Kiedy chcieliśmy jej po woli dawać mleko z butelki, to i wodę przestała pić :/
UsuńCiekawa jestem tego zapachy
OdpowiedzUsuńjakos mnie nie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńnie palilam nic od dawna:P
OdpowiedzUsuńJa sie z nim srednio polubilam, za duzo w nim ananasa jak na moj gust :P
OdpowiedzUsuńU mnie tez lato - troszkę sobie wmawiam - ubieram letnią kieckę i biegnę do pracy - dobrze że wieczorem ukochany przyjeżdża bo bym marzła...
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski Yankee <3 Ten również!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Mogłabym Cię prosić o poklikanie w linki u mnie w najnowszym poście, będę Ci bardzo wdzięczna :)
Nigdy nie kupowałam tego typu wosków.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdziłby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę, planuję zakup wosków już kilka miesięcy i przy każdych zakupach na mintishop zapominam o woskach :P
OdpowiedzUsuńCześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!