Delia Cosmetics | DERMO SYSTEM | Kosmetyki dwufazowe do demakijażu
sobota, kwietnia 21, 2018
Kolejno testuję produkty marki Delia Cosmetics z serii DERMO SYSTEM. Nie wszystkie dopasowane są do potrzeb mojej skóry, więc pozwalam sobie opisać tylko wybrane. Te, które sprawdzają się w mojej pielęgnacji bez najmniejszego problemu. Wprost uwielbiam dwufazowe produkty do demakijażu! Dlatego dzisiejszy post poświęcony jest właśnie kosmetykom, które należy wymieszać przed każdym użyciem ;)
Kosmetyki dwufazowe Delia Cosmetics DERMO SYSTEM są dla Ciebie jeśli:
- często stosujesz mocny makijaż,
- lubisz mieć dokładnie oczyszczone okolice oczu,
- stosujesz wodoodporne kosmetyki,
- obawiasz się podrażnień i szczypania w oczy,
- oczekujesz przyjemności w codziennej pielęgnacji Twojej cery.
Delia Cosmetics, DERMO SYSTEM, Płyn dwufazowy do demakijażu jest odpowiedni do cery wrażliwej ze skłonnością do alergii. Zawiera: pielęgnujący kompleks lipidowy, olej marula i ekstrakt ze świetlika. Nie zawiera alkoholu, parabenów i kompozycji zapachowej.
Nie będę oszukiwać, że sięgając po ten produkt zawierzyłam zapewnieniom producenta odnośnie dopasowania kosmetyku dla osób skłonnych do alergii. Tym bardziej, że w ostatnim czasie mój organizm kiepsko reaguje na bardzo wiele rzeczy, a obecny tydzień przeżywam pod znakiem leków na alergię właśnie. Moje zaczerwienione i zmęczone powieki oraz skóra na brodzie, która boryka się konsekwencjami alergicznymi naprawdę nie potrzebuje więcej przygód. Dwufazowy płyn do demakijażu zaczęłam stosować jeszcze przed alergicznym apogeum. W zasadzie pierwsze użycie miało miejsce jeszcze przed zapaleniem rogówki, o którym pisałam ostatnio. Kosmetyk jest rzeczywiście bardzo delikatny dla skóry. Wystarczy na chwilę przyłożyć nasączony zmieszanymi płynami wacik, by łatwo, bez ciężkiego pocierania pozbyć się makijażu oka. Sprawdziłam nawet, że z łatwością pokonuje trzy tusze do rzęs, które kolejno otwierałam w ostatnim czasie, więc jego skuteczność nie jest przypadkowa. Zmieszane ze sobą fazy pozostawiają na skórze delikatny tłusty film, który nie powoduje mgły na oku i nie zaburza ostrości widzenia. Części składowe płynu marki Delia Cosmetics, mieszają się ze sobą dość równomiernie, więc nie musimy się obawiać, że pod koniec opakowania zostaniemy tylko z jedną z nich ;) Kosmetyk z łatwością pozbywa się z twarzy podkładu. Pozostawia skórę w stanie iście komfortowym, nie powoduje ściągnięcia. Sprawdza się w roli pierwszego produktu do demakijażu. Jak już pisałam we wcześniejszych postach - u mnie mycie twarzy środkiem myjącym z wodą jest niezbędne i absolutnie konieczne ;)
Delia Cosmetics, DERMO SYSTEM, Płyn dwufazowy do demakijażu okolic oczu i ust jest odpowiedni do każdego typu cery. Zawiera: pielęgnujący kompleks lipidowy. Nie zawiera: alkoholu, parabenów i kompozycji zapachowej.
Jak sama nazwa wskazuje, jest to produkt przeznaczony typowo do demakijażu oczu i ust. Zbrodnią jednak nie jest, gdy zastosujemy go na całą twarz, bo i w tym przypadku sprawdza się bardzo dobrze. Tak jak w przypadku poprzednika, obie fazy mieszają się równomiernie i skutecznie pozbywają się nawet wodoodpornego kosmetyku, bez specjalnego pocierania i narażania skóry na dyskomfort. W moim przypadku, zwłaszcza teraz, jest to naprawdę bardzo ważne. Produkt nie naraża mojej skóry na niepotrzebne szczypanie, czy nieprzyjemne przesuszenie skóry. W szczególności w sytuacji takiej, jaka jest teraz - gdy moja skóra naprawdę cierpi z powodu alergii i w zasadzie używam jedynie tuszu do rzęs, jest niezwykle delikatny i przyjemny w stosowaniu. Nie pogłębia moich chorobowych dolegliwości i chyba w tej chwili jest to dla mnie sprawa kluczowa!
Oba produkty są bezzapachowe, różnią się jednak pojemnością, gdyż niebieski ma pojemność wyznaczoną na 200 ml, a różowy jedynie 150 ml. Opakowania są bardzo ładne, przyjemne w odbiorze wizualnym i sięgam po nie z dużą przyjemnością. Są poręczne i sprawdzają się nawet w czasie wyjazdów. Nie otwierają się w czasie transportu, ponieważ wieczka korków zamykają się naprawdę mocno i szczelnie. Każdy z tych produktów jest tani, ale dostępność zasługuje na małą naganę ;) Mam nadzieję jednak, że jeśli tylko będziecie miały okazję wypróbować te kosmetyki, to będziecie po nie sięgać z równie wielką przyjemnością, jak ja ;) Tymczasem pozdrawiam Was bardzo serdecznie i mam nadzieję, że trzymacie kciuki za moje zdrowie, gdyż jak tak dalej (a strzelił mi ostatnio kręgosłup), to rozsypię się przed moimi urodzinami, które już w najbliższy piątek! ;)
10 komentarze
Ja najbardziej polubiłam mgiełkę i tonik:)
OdpowiedzUsuńOstatnio tyle pochwał na temat kosmetyków Delii, że aż zaczęły mnie kusić :)
OdpowiedzUsuńLubię ten różowy płyn :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam te płyny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te produkty :) Fajnie usuwają makijaż i dodatkowo pielęgnują cerę :) Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńWszyscy nimi kuszą na około :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze zyczenia :) Sto latw zdrowiu:)
OdpowiedzUsuńZawsze to różnie bywa z tymi kosmetykami do demakijażu. Moje ostatnie nie były skuteczne, może właśnie te polecone przez Ciebie będą rozwiązaniem. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńczytałam o nich same dobre opinie
OdpowiedzUsuńFajny i skuteczny produkt :)
OdpowiedzUsuńCześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!