WIBO - Fixing Powder
wtorek, listopada 24, 2015
Dziś o pudrze, który wpadł do mojego koszyka w czasie poprzedniej promocji -49% w Rossmannie. Nie sposób było go nie kupić za zawrotną kwotę ok. 5 zł. Tak niewiele wydanych złotówek, a tak dobry produkt wzbogacił moją kosmetyczkę.
WIBO
Fixing Powder
Producent:
Wibo Fixing Powder to półtransparentny utrwalacz makijażu w sypkim pudrze. Matuje, utrwala zarówno podkład i korektor. Zapewnia idealną bazę wyjściową do aplikacji różu i rozświetlacza. Jego drobno zmielona konsystencja ułatwia dopasowanie do każdego rodzaju podkładu. Zawarty w pudrze sypkim Wibo Fixing Powder kolagen działa nawilżająco i regenerująco.
Skład:
Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Mica, Magnesium Stearate, Silica, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Hydrolyzed Collagen, Parfum, CI 77499, CI 77491, CI 77492.
Plastikowy, bardzo skromny słoiczek 5,5 g powiem szczerze, nie zachęca do zakupu. Niestety jest to pierwsze, złudne wrażenie i podejrzewam niejedna osoba przeszła przez to obok niego obojętnie. Dopiero bliższe poznanie pozwala odkryć produkt naprawdę warty uwagi. W opakowaniu znajdujemy bardzo dobrze zmielony puder, który nie do końca chwali się bielą, bo wpada w tony beżowe. Po prawidłowej aplikacji jest praktycznie niewidoczny na skórze i pozostawia ją aksamitną w dotyku, zmatowioną dla oka. Kosmetyk jest bardzo lekki, szybko wtapia się w skórę. Dobry efekt na twarzy utrzymuje się przy mojej cerze mieszanej, naprawdę kilka dobrych godzin, nawet w okresie letnim. Nie zauważyłam by powodował przesuszenie mojej skóry, a mam tendencję do przesuszeń i wysypów AZS również na twarzy. W śladowych ilościach może podkreślać jednak suche skórki. Efekt ten mija bardzo szybko, a makijaż wygląda naprawdę pięknie. Coś co wyróżnia go spośród innych pudrów, to na pewno zapach, który jest dość mocno wyczuwalny. Zauważyłam, że ulatnia się on bardzo szybko, co nie zmienia faktu, że może być drażniący w początkowej fazie aplikacji kosmetyku. Puder jest niezwykle wydajny, a w relacji cena do jakości wypada wręcz rewelacyjnie. Szczerze polecam ten puder, nawet jeśli nie w promocji, to w cenie regularnej. Będzie to na pewno dobrze wydane 10 zł.
Wibo naprawdę mnie zaskakuje, a Was?
31 komentarze
Miałam go brać, ale stwierdziłam, że mam już za dużo tego typu produktów - trzeba wykorzystać :D
OdpowiedzUsuńWibo ostatnimi czasami rządzi, wypuszcza same hity w super cenach :)
OdpowiedzUsuńPodobno jest świetny, jak będę w Polsce na pewno go kupię:)
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdza się puder z Kryolanu i z Soap&Glory :) Buziaki Kochana :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten puder. Towarzyszy mi codziennie od kwietnia. Nie wyobrażam sobie go zamieniać na jaki kolwiek inny produkt.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale nie lubię się bawić z sypkimi produktami i z nich zrezygnowałam :P
OdpowiedzUsuńJest bardzo dobry, super się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMam ten puder i bardzo go lubie. Dla mnie jest to jeden z lepszych pudrów :))
OdpowiedzUsuńJa ostatnio mam okazję poznania pudru ryżowego i na razie mi starczy :P
OdpowiedzUsuńKurcze ja go nie używałam, nawet chyba bym się nie skusila bo chyba jednak na moja mieszana skórę musze używać czegoś mocniejszego :(
OdpowiedzUsuńMiałam go i w sumie może być, ale jednak puder sypki z Miyo jest dużo lepszy :) Poza tym, Wibo wkurzało mnie stopniem naperfumowania tego pudru, trochę przyszaleli :D Niemniej, w tej cenie na pewno warto go przetestować.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mam go w zapasach ;)
OdpowiedzUsuńja nie uzywam teraz pudru
OdpowiedzUsuńostatnio wpadło mi ich kilka całkiem udanych kosmetyków, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńChętnie go wypróbuję, ale na razie muszę się wstrzymać bo mam za dużo pudrów :)
OdpowiedzUsuńKurcze muszę go wypróbować bo z opisu wynika, że mamy podobne cery ;)
OdpowiedzUsuńKuszący jest, co czytam opinię o nim to tylko pozytywną :)
OdpowiedzUsuńFajny ten puder :)
OdpowiedzUsuńsuper, że jesteś z niego zadowolona, ja mam suchą skrę, bardzo rzadko utrwalam krem bb czymkolwiek, nie przeszkadza mi lekkie rozświetlenie.
OdpowiedzUsuńJuż mam swój ideał i nie będę robić zapasów, ale dobrze wiedzieć, że jest taki dobry:)
OdpowiedzUsuńKupiłam na promocji, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńWypróbowałabym go, ale nie wiem, kiedy mi się to uda, bo mam takie zapasy innych :P
OdpowiedzUsuńKupiłam go na początku promocji, a pod koniec poszłam po drugie opakowanie, bo tak mi się spodobał. A zapach, chociaż wyczuwalny mnie się spodobał i lubię jak pędzel do pudru nim pachnie :)
OdpowiedzUsuńJa już znalazłam swojego ulubieńca w tej kategorii:)
OdpowiedzUsuńWibo jest mi mało znane.... :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z wibo, ale chętnie rozejrzę się za tym pudrem :)
OdpowiedzUsuńMam go i jest całkiem fajny, ale jednak przegrywa z ryżowym Paese- po dwóch godzinach znów się świecę :(
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam - i raczej prędko nie będę miec, bo mam cały zapas pudrów do spożytkowania, a teraz bardzo rzadko używam :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam go ale przypomina mi bardzo puder z Marizy, którego obecnie używam. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go i służy mi podczas każdego makijażu. Idealny :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tego typu produktów.
OdpowiedzUsuńCześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!