Yankee Candle Lake Sunset
poniedziałek, czerwca 27, 2016
Jest coraz cieplej. Baaa... ostatni weekend był bardzo, bardzo ciepły, ale mimo to, ja cały czas używam wosków i palę je wczesnymi porankami lub wieczorami, by w domu pojawił się przyjemny zapach. Ostatnio gości u mnie Lake Sunset, wosk zaliczany do rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic.
Yankee Candle
Lake Sunset
Świeże powietrze, ciepłe promienie przygotowującego się do snu słońca i kalejdoskop aromatów natury – tak maluje się aura spokojnego, spędzanego nad brzegiem jeziora wieczoru. W ten sam sposób prezentuje się też pomysł na domową sesję aromaterapeutyczną – uspokajającą, dającą ukojenie i przywodzącą na myśl najpiękniejsze, wakacyjne chwile. Wosk Lake Sunset to wielka moc zamknięta w drobnej formie i propozycja idealna dla wszystkich osób, które – walcząc z jesienną pluchą – marzą o wejściu do wehikuły czasu, który zabierze je wprost na sierpniowe, przyjeziorne molo.
Kiedy przeczytałam opis tego zapachu nie byłam przekonana czy mi się spodoba. Z jednej strony widziałam śliczną różową tartę, a z drugiej przeczytałam o marzeniach i wspomnieniach wakacyjnych. Nie wiem czemu, ale odnosiłam wrażenie, że zapach znów będzie miał w sobie te tęskniące nuty cynamonowe, których we wszystkich woskach jest naprawdę pełno. Skusiło mnie zdjęcie ;) Chciałam czegoś innego niż znudzony cynamom, czegoś ciepłego, ale rześkiego i jednocześnie słodkiego. Chciałam czegoś co pachnie watą cukrową i lodami, w czasie letniego, wieczornego spaceru. Chciałam poczuć letnie, delikatne kwiaty okraszone opalonym powietrzem. ...i ten wosk właśnie taki jest! Niesamowicie wpasował się w moje wyobrażenia o letnich, ciepłych wieczorach. Jest tak piękny i pachnie tak ładnie, że nie obraziłabym się, gdybym któregoś dnia znalazła takie perfumy. Wosk Like Sunset, to chyba mój zdecydowany ulubieniec wśród wszystkich wosków letnich. Pachnie dość intensywnie, a zapach równomiernie roznosi się słodyczą po całym mieszkaniu. Uwielbiam go!
Ten wosk i inne woski Yankee Candle możecie zakupić na stronie goodies.pl.
12 komentarze
musze odszukac swoje woski:)
OdpowiedzUsuńTen zapach dobrze mi się kojarzy ;)
OdpowiedzUsuńMam go w kolekcji. Podoba mi się jego zapach
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie któryś kupić
OdpowiedzUsuńOoo nazwa i kolor cudne, chętnie bym go powąchała :)
OdpowiedzUsuńOpisem sprawiłaś, że zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubieńców ! :) zaraz na równi z nim jest Soft Blanket
OdpowiedzUsuńciekawy, z pewnością miło by było go powąchać :)
OdpowiedzUsuńKażda wersja tych wosków z którą się spotykam brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńładnie go opisałaś, mnie też by się spodobał, już dawno nic nie paliłam. a mam jeszcze spory zapas wosków yankee
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu, też letnią porą lubię czasem sobie zapalić woskk rano bądź wieczorem :)
OdpowiedzUsuńJa już nie pamiętam kiedy paliłam jakiś wosk!
OdpowiedzUsuńCześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!