'Zabieg' rozpieszczający...
poniedziałek, lutego 10, 2014
Ten post miał się pojawić oczywiście wczoraj, ale czuję się naprawdę rozgrzeszona, ponieważ właśnie wczoraj pojechaliśmy z mężem obejrzeć/wycałować/przytulać mojego małego siostrzeńca, który pojawił się na tym świecie dokładnie 4 lutego o godzinie 22:44 ;) Szczęśliwi rodzice, dzielna mama i maleńki chłopczyk czują się dobrze i od przed przedwczoraj uczą się żyć w 'trójkącie' na własnym terenie ;) ..a właściwie, to w czworokącie, bo przecież do tej pory mieszkał z nimi pełnoprawnie mały piesek o wymownym imieniu Idol.
Wracając do mojego posta, bo ja zwykłam często odchodzić od tematu, chciałam się pochwalić błyskotkami, jakie "pozwolił" nabyć mi mój osobisty mąż. Przykrywką do wypadu na Szeroką, było odebranie płyty z Empiku. Nie omieszkałam wstąpić do Kruka, bo niesamowicie ciekawił mnie wygląd pewnego maleńkiego naszyjnika. Ostatecznie po dość długiej i wnikliwej ocenie (mojej i obsługującej mnie miłej pani), okazało się, że błyskotka okazała się być dla mnie za długa, a moja długa i chuda gęsia szyja, stała się posiadaczką innej też pięknej 'blaszki' ;) Ku mojemu zaskoczeniu załapałam się na promocję walentynkową i siłą rzeczy skusiłam się jeszcze na bransoletkę do kompletu!
Dla mnie obecnie to kwintesencja delikatności.. ;)
22 komentarze
Sliczne! Delikatne i kobiece :). ja co prawda nie potrafie nosic srebra, ale bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie w drugą stronę, nie mam nic złotego (oprócz obrączki i pierścionka zaręczynowego) i złota nie noszę :)
Usuńhmmm, to czemu nie wybraliście białego złota? :D albo mieszanego? :> lepiej by się komponowało :)
Usuńco do kompletu - przepiękny, zachwycam się tym wzorem i cena, jak na sieciówkę jest rewelacyjna, tylko, że ja, jak koleżanka wyżej, srebra praktycznie nie noszę, bo zbyt 'ciepla' jestem :) a wersja złota już tak ładnie cenowo się nie prezentuje :))
Stwierdziliśmy, że złote obrączki wyglądają nam na rzeczywiście ślubne. Wcześniej nosiliśmy kilka lat srebrne ;)
UsuńPrezentuje sie przepięknie delikatnie i tak bardzo kobieco ;)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie *_* Uwielbiam taką delikatną biżuterię :)
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik :) Zastanawiałam się nad kupnem takiego w Aparcie ;-)
OdpowiedzUsuńTe w Aparcie mi się nie podobały ;)
Usuńprzepiękne, uwielbiam takie błyskotki:D No opóźnienie musi być usprawiedliwione w tym wypadku;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Nie spieszył się chłopak! Czekaliśmy na niego ponad tydzień i nie mógł się wygramolić z brzucha :)
UsuńSuper wygląda... :D
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się taki naszyjnik, tylko z mniejszym serduszkiem i w kolorze złota. ♥
OdpowiedzUsuńTo serduszko w rzeczywistości nie jest duże ;) tutaj na zdjęciu jest spore zbliżenie ;)
UsuńŚliczny taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńDużo kosztował?
Pozdrawiam i zapraszam :)
Sylwetta
Pierwotna cena to: 99 zł za naszyjnik i 69 zł za bransoletkę, po rabacie walentynkowym zapłaciłam 146 zł :)
UsuńBransoletka wygląda bardzo eterycznie i delikatnie:) Super;)
OdpowiedzUsuńśliczny komplet :))
OdpowiedzUsuńŚwietny post :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Julita
http://crimson-moon2000.blogspot.com/2014/02/40.html
Piękny i delikatny ten łańcuszek. Z Kruka mam kolczyki i jestem nimi zachwycona. Są delikatne i pasują do każdej stylizacji :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny komplet. subtelny a wymowny. Jesteś może z Torunia?
OdpowiedzUsuńTak, jestem z Torunia :)
UsuńŚliczny komplet subtelny i elegancki:) Niestety pewnie na moją toporną szyję za delikatny :)
OdpowiedzUsuńCześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!