Czekolada i mięta

wtorek, lutego 16, 2016

W październiku w ofercie Terravita pojawiła się nowość - czekolady gorzkie zawierające 70% kakao. Nowa linia tabliczek Terravita 70% została przygotowana z myślą o konsumentach, którzy dbając o zdrowie i dobrą kondycję świadomie wybierają czekolady o dużej zawartości kakao.




Wyrazisty, mocny smak czekolady podkreślają dobrze komponujące się z nią dodatki i nadzienia. Skórka pomarańczy, chrupiące crunchy, wytrawne nadzienie cytrynowe, wiśniowe, czy orzeźwiające miętowe łagodzą jej aromatyczną gorycz i są doskonałą propozycją dla tych, którzy dopiero odkrywają ten rodzaj czekolady. Tabliczki 70% to spora porcja energii potrzebnej nie tylko przy intensywnych treningach sportowych, ale również podczas nauki, pracy, czy zabawy.




Jestem wielką fanką czekolady, chociaż nie powinnam jeść jej zbyt często. Nie wdając się w szczegóły, powiem krótko - niezbyt korzystnie działa na mój układ pokarmowy ;) Pokusy są jednak po to, by się im poddawać. Zdecydowanie bardziej lubię te słodkie wersje. Potrafię zjeść jedną tabliczkę w sumie na raz. Kiedy trafiły do mnie nowe czekolady Terravita, ucieszyłam się, że w paczce pojawiło się nietypowe, ale lubiane przeze mnie połączenie mięty i czekolady właśnie. Chociaż posmakowałam wszystkie, ta okazała się być dla mnie najsmaczniejsza. Wszystkie miętowe były moje... ;)
Dzięki różnym nadzieniom tabliczek, nie wyczuwam w nich mocnej nuty gorzkiej czekolady. Czuć ją w zasadzie dopiero na samym końcu rozpuszczania się. Opakowania są estetyczne i łatwe do odpieczętowywania. Minusem produktu jest to, że jest to czekolada dość delikatna i bardzo szybko się łamie, jeszcze w opakowaniu.




Linia czekolad o wysokiej 70% zawartości kakao to sześć pozycji:
- Pełna, gorzka 70%- 90 g,
- Gorzka 70% z pomarańczą- 90 g,
- Gorzka 70% z crunchy i owocami - 90 g,
- Gorzka 70% z nadzieniem miętowym -100 g,
- Gorzka 70% z nadzieniem wiśniowym - 100 g,
- Gorzka 70% z nadzieniem cytrynowym -100 g.




A Wy opieracie się czekoladowej pokusie? ;)


10 komentarze

  1. jadłam, są pyszne :) miętowa i cytrynowa zawsze leży w szafce na czarną godzinę :) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mieliśmy te czekolady, bardzo przyjemne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyglądałam im się, ale jednak wolę czekolady bez dodatków z nieco lepszym składem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie próbuje maksymalnie ograniczyć czekoladę - ale za bardzo mi się to nie udaje. Tych nie znam i mam nadzieje, że nie poznam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jestem łasuchem, ale może jak będę w Polsce, skuszę się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. czekolada to moje największe uzależnienie, nie potrafię z nim walczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomarańcze uwielbiam w połączeniu z gorzką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam :)
    Czekoladę uwielbiam :) w tabliczce lub gorąca!
    Przypominam o konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. goraca czekolada miętowe ! cos dla mnie !!!

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)

Przyznaję, że usuwam spam :)

Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com

Pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
50% rabatu na ponad 100 tytułów!