W Dniu Darmowej Dostawy byłam silna i opierałam się wszelkim promocjom do samego wieczora. Wiem, że niektóre z Was szalały w sklepach już od północy.. ;) Ja natomiast grzecznie poszłam wcześnie spać, po czym wstałam i poszłam do pracy. Niestety po pracy weszłam 'na te przeklęte fejsbuki'! Z racji tego, że DDD zmierzał już ku końcowi i duża część rzeczy, które ewentualnie chciałabym mieć, była już przebrana albo wykupiona, zdecydowałam się na zakupy tylko w dwóch sklepach: Minti Shop i Mydlarnia No.1. Zahaczyłam również o aptekę Cefarm, jednak zamówienie ciągle jeszcze do nas idzie, a z drugiej strony są to tak podstawowe medykamenty, że nie ma się czym zachwycać ;)

Przejdźmy do meritum - zakupy z Minti Shop. Do jednego worka zapakowano ;)

Invisibobble - Gumka do włosów

Kringle Candle - Wosk zapachowy Kringle Cookie

Makeup Revolution - Paleta cieni ICONIC 3

WOSK Yankee Candle: 

Snow in Love, Cranberry Ice, Snowflake Cookie, Sugared Apple



A tymczasem kończę leczenie mojej jelitówki i szykuję się do nowego, ciężkiego tygodnia w pracy. Pocieszające jednak jest to, że do świąt już blisko!