Małe zakupy

wtorek, listopada 06, 2012

Moje zakupy kosmetyczne ostatnio ograniczam do minimum :) Przy przeprowadzce zdałam sobie sprawę, że mam wszystkiego za dużo! Nie wspomnę już o tym, że nie mieszczę się z tym wszystkim w mojej nowej łazience i mieszkaniu, bo najzwyczajniej w świecie jest tu o wiele mniej mebli i szaf, niż w mieszkaniu u rodziców :) Cóż, przynajmniej żyjemy bardziej przestronnie :)

Projekt denko trwa, a ja w ostatnim czasie stawiam głównie na pielęgnację. Udało mi się wreszcie skończyć emulsję z OLAY, więc postanowiłam spróbować czegoś nowego.. padło na Cetaphil! Przy okazji tego zakupu (Allegro), kupiłam jeszcze Effaclar Duo.




Kiedy paczka przyszła, okazało się, że trafiło mi się promocyjne opakowanie Cetaphilu z miniaturką emulsji myjącej, a do kremu Effaclar Duo dostałam jeszcze 5 saszetek tego kremu :)


Wczoraj odwiedziłam naszą Biedronkę na Podgórzu (w której zawsze wszystko zostaje!). Czekały na mnie żele Luksji i oczywiście świeczki (na coraz to dłuższe, zimne wieczory).. :)






Chyba przykleję sobie medal, bo to moje pierwsze zakupy kosmetyczne od dwóch miesięcy! :)

Udaje się Wam wytrzymać bez zbędnych zakupów?


13 komentarze

  1. OooOooo super zakupy :) ten cetaphil jest teraz bardzo pożądany, może i ja się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. najbardziej kuszą mnie łupy biedronkowe, sama będę musiała wybrać się po te świece :)

    OdpowiedzUsuń
  3. na ten zestaw żeli to bym się skusiła, chociaż sama mam już 4 w łazience :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie widziałam tej wersji świeczki La Rissa!

    OdpowiedzUsuń
  5. O fajnie że udało Ci się upolować te świczki, no i jeszcze te niespodziewane gratisy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cetaphil, moj niezawodny nawilzacz :) duo to tez moja milosc, niech Ci dobrze sluza!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurczę, to już chyba nasza domena że kobiety kupują za dużo :)
    Ja zazwyczaj używam kosmetyków na zmianę aby się nie znudziły:) ale nie wszystkie!

    OdpowiedzUsuń
  8. ajj jak mi się marzy taka dobrze zaopatrzona biedronka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też muszę zaopatrzyć się w jakieś świeczuszki na chłodne wieczory

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe jak tam moja biedrona...bo w koncu musze sie do niej wybrac i mam nadzieje ze zastane jeszcze tam te swiece :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szczesciara z ciebie;)
    Cetaphilu rowniez uzywalam ale inne kosmetyki pielegnacyjne wolaly o przeestowanie wiec do niego nie wrocilam.
    Zrobie to jednak bo mimo wszystko dobrze mi sluzyl.
    Bede tylko polowala na to opakowanie z pompka ktore ciezko dostac ale na ebayu tego mnostwo jest;)
    Zele z luksji wydaja sie byc swietne. Jak tylko kiedys je spotkam napewno zrobie sobie zapasy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cetaphil jest na mojej liscie zakupowej od dawna, ale jakoś dziwnym trafem nigdy nie trafia do mojego koszyka... Ciekawią mnie te świeczki z Biedronki, muszę się po nie wybrać:) Zostałaś otagowana na moim blogu, mam nadzieję, że przyłączysz się do zabawy:)

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)

Przyznaję, że usuwam spam :)

Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com

Pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...