Blogmas 2019 | Chorujemy... | # 6-18
środa, grudnia 18, 2019
To jest dla nas naprawdę mało sprzyjający czas. Nie chorowałyśmy cały rok, a tymczasem jak zaczęłyśmy w grudniu 2, to praktycznie do tej pory co chwilę nam się coś przytrafia. Wczorajszy dzień zaowocował antybiotykiem u Martyny. Ostateczność, ale chciałabym święta spędzać w domu, a nie na szpitalnym oddziale. Mam nadzieję, że po dzisiejszej gorączkowej nocy będzie już tylko lepiej.
Całe świąteczne przygotowania, przeleciały mi przez palce. Na razie cieszę oko jedną z zeszłorocznych piernikowych chatek, bo w tym roku nie zarobiłam nawet ciasta, ale nadrobimy to! Mam przepis na ciasto, które jest gotowe bez leżakowania ;)
2 komentarze
to zdrówka, coby na święta tryskać zdrowiem :)
OdpowiedzUsuńSuper blog
OdpowiedzUsuńLutownica
Cześć! Mam na imię Aneta i czytam wszystkie komentarze, które zostawiacie. Chętnie na nie odpowiadam, jeśli tylko mam czas :)
Przyznaję, że usuwam spam :)
Jeśli chcesz napisać do mnie całkiem prywatnie, korzystaj z maila: espe.blog@gmail.com
Pozdrawiam!