Dzisiejszy post, to moje kilka zdań na temat produktów, które ewidentnie się u mnie nie sprawdziły. Nie chcę ich nazywać bublami, bo pewnie część z Was je sobie chwali, ale ja z różnych powodów jestem na NIE. Każdy z nas ma inne preferencje kosmetyczne i inne potrzeby pielęgnacyjne. Jeśli chcecie wiedzieć czym zasłużyły sobie te kosmetyki na wyróżnienie w poniższym wpisie, to zapraszam do...
In
Cosnature,
Cosnature MED
Natursole & Kamille | Krem do rąk i żel do mycia twarzy z solanką i rumiankiem | Cosnature
Marka Cosnature szturmem podbija blogosferę. Nie skłamię, że duża w tym zasługa Michała z bloga Twoje Źródło Urody. Szczęśliwie znalazłam się z gronie osób, które mają możliwość, by bliżej poznać wybrane produkty marki, bo przyznam się szczerze, że do tej pory znałam jedynie balsam różany, który znalazłam w jednym z różnowych pudełek kosmetycznych ;) Cosnature to wysokiej jakości niemieckie kosmetyki naturalne, przyjemnie pachnące owocami, o...
In
Mincer Pharma,
pielęgnacja twarzy
MincerPharma | Vitamins Philosophy | Odżywczy krem na dzień i noc
W połowie lipca pisałam na blogu o Wzmacniającym serum do twarzy marki Mincer Pharma z serii Vitamins PHILOSOPHY, które w sprawdzało się w sezonie letnim. Jednocześnie w tym samym praktycznie czasie stosowałam krem z tej samej linii. Był to dokładnie Odżywczy krem na dzień i na noc w recepturze nr 1002. Seria kosmetyków Vitamins PHILOSOPHY powstała z myślą o kobietach dojrzałych. Jej działanie ma obrazować wysokoskoncentrowany, bezigłowy zastrzyk...
Nie tak dawno ukazała się jesienna kolekcja Yankee Candle (Q3 2017) Fall in Love. Tym razem muszę przyznać, że zapachy są pięknie jesienne i naprawdę podobają mi się co do jednego. Wiem, że w ostatnich postach zapachowych pokazywałam Wam głównie zapachy, które nie musiały podobać się każdemu. Były dość specyficzne i nieprzewidywalne, te jednak uwiodą chyba niejedną osobę. Dwa z nich (pierwszy i trzeci) są raczej...
Nie chcę oceniać pochopnie, ale lato w tym roku gdzieś nam uleciało. Chyba tak naprawdę brakuje mi słowa, które opisałoby ten stan. Trzy dni upałów, wielka burza, dużo bałaganu i nastały zimne, mgliste poranki z babim latem, czyli praktycznie witamy się z wrześniem. Mało ciepła w tym roku ;) Przemysł kosmetyczny jednak był dobrze przygotowany na ten sezon. Każda marka wypuściła swoje nowości,...
Zacznijmy tym razem nietypowo, bo od końca ;) Zdjęcie poniżej to nie jest moje nieudane selfie. To nic innego jak tylko mój niewiele ponad miesięczny odrost, który wyhodowałam sobie przeprowadzając kurację z marką Halier. Patrząc na to, co działo się ostatnio na moich włosach, stwierdzam, że jest to duży sukces, ponieważ kiedy ostatni raz przed kuracją poszłam po trzech miesiącach na farbowanie włosów...
Moje dobre wrażenie o kosmetykach mineralnych nie skończyło się na ostatnich słowach o podkładzie Warm Peach i Pudrze matującym marki Lily Lolo. Oczywiście to taka podstawa, którą trzeba sobie na początku wypracować, ale u mnie do tej podstawy zalicza się także róż do policzków. O ile w kwestii odcienia podkładu wypór padł bardzo szybko, to w przypadku różu miałam mały problem, ponieważ nie...
Lipiec w wydaniu kosmetycznym w żadnym stopniu nie był minimalistyczny. Jeżeli macie ochotę poczytać i pooglądać co takiego pojawiło się u mnie w ostatnim miesiącu, to zapraszam do lektury dzisiejszego posta. Z początkiem miesiąca otrzymałam przesyłkę od Yves Rocher, która zawierała letnie nowości firmy. W paczce znalazłam: Metaliczny cień w kremie (w kolorze 05 bleu nigella), pachnącą męskimi perfumami Perfumowaną mgiełkę do włosów (letnia...
In
kosmetyki mineralne,
kosmetyki wegańskie
Lily Lolo | Podkład Warm Peach | Flawless Matte Finishing Powder | Nowy wymiar makijażu
Jakiś czas temu, jedna z Was napisałam mi, że jeśli spróbuję makijażu w wydaniu mineralnym, to zakocham się bez reszty i nie będę chciała wracać do dotychczasowych kosmetyków. Pomyślałam sobie wtedy, że stwierdzenie to jest nieco przesadzone, ponieważ dawno temu jakieś tam próby poczyniłam, ale spełzły one na niczym i byłam kompletnie niezadowolona. W tej chwili wiem już, że wina leżała po stronie...